Skąd się wzięli Lechici?


Ano przylecieli tu z planety Repitilum, wygnani przez złych Repitilian, którzy znienawidzili ich za wielkość serc i umysłów, a następnie byli przez owych jaszczuro-ludzi dręczeni i tutaj, na Ziemi... Tak przynajmniej pisał kronikarz Prokosz, ale z racji, że nie istniał - nie będziemy się nim przejmować. Trochę długo nic się tu nie działo, więc w ramach odkupienia grzechów dzisiaj kontrowersyjnie, bulwersująco i oliwo-do-ognia-dorzucająco. Tak więc wyrażę dzisiaj swój pogląd, skąd to też wzięli się Lechici.
No cóż, czytałem, oglądałem i słuchałem sporo różnej maści, charakteru, istoty i formy lechickich i turbosłoweiańskich tworów. Stąd doszedłem do wniosku, że teoria "Wielkiej Lechii", to nic innego, jak specyficzny odłam odradzającego się dziś w Polsce nacjonalizmu. To sen o Polsce, która była kiedyś wielka, ale jak zwykle to bywa, została skarlona i upokorzona przez Żydów, masonów itd. Nie przez przypadek Lechici wpisują się w antyislamskie fobie, nie przez przypadek obnoszą się ze swoją polskością, wklejają na FB swargi na tle biało-czerwonych flag, etc.

Lechici, zasadniczo, za Słowian i Lechitów uważają tylko Polaków - inne narody, nawet słowiańskie są albo zagrożeniem, albo tworami gorszymi i słabszymi, ewentualnie nie do końca czysto-słowiańskimi. Wszystkie ich cechy zachowania i prowadzenia dyskusji do złudzenia przypominają nacjonalistów. Nawet nie brakuje im tekstów typu "Polska dla Polaków, ziemia dla ziemniaków", czy "nie podoba się, to wypierdalaj z kraju", oskarżenia o antypolskość - oczywiście - też się zdarzają. Jednym słowem - Lechici znakomicie wpisują się w ultra prawicowy, konserwatywny, dziś "wstający z kolan" światopogląd. Raz widziałem nawet polską flagę z "Rękoma Boga", na jakimś marszu zorganizowanym przez skrajnie prawicowe środowiska.

Tak więc zjawisko lechityzmu nie jest niczym dziwnym. Prawie niczym się nie różni od podniecania się husarią, czy ogólnie pojętym sarmatyzmem (w ignorancki i przaśny, rzecz jasna, sposób). Ot, jeden z nurtów nacjonalizmu, który akurat upodobał sobie taki a nie inny sposób szukania tożsamości i zajebistości Polski i Polaków.

____________
Trochę spraw organizacyjnych
Na razie wpisy będą się ukazywać z mała częstotliwością, ale będą. Na pewno będzie trochę zmian, może dużo i gruntownych, a może mało i kosmetycznych, rozchodzi mi się oczywiście o wygląd i sprawy techniczne

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy Słowianie posiadali pismo (i dlaczego nie)? [FELIETON]

Próby wyjasnienia natury Nilu

Państwo Wielkomorawskie